SIEDEM ZŁOTYCH ZASAD KOCHAM WINO NA ŚWIĘTA

Najlepsze wina to te, które lubisz!

Jeśli tak jak my uwielbiasz świąteczne przygotowania i już samo planowanie menu, dekoracji i zakupów sprawia ci radość, do listy zadań koniecznie dopisz dobór win do potraw.

To będzie prawdziwa przygoda i dobra zabawa. Zabierze cię w podróż nie tylko po najważniejszych regionach świata. Zajrzysz do najlepszych restauracji. Bo to właśnie winiarze i szefowie kuchni powinni być naszymi doradcami. A kiedy już poznasz wszystkie generalne zasady, jak łączyć wino i jedzenie, zdradzimy ci sekret: najlepsze połączenia win to te, które lubisz.

Próbując ich, zadaj sobie kilka następujących pytań. Czy jedzenie smakuje lepiej? Czy od razu myślisz o dokładce? Czy wino nie konkuruje z potrawami i wciąż lśni, intryguje i zachęca do sięgnięcia po więcej? Jeśli odpowiedź brzmi „tak”, możesz mieć pewność, że świąteczne spotkania przy stole będą jeszcze bardziej ekscytujące.  Nie bój się eksperymentować, iść pod prąd i łamać reguły. Odkrywaj nowe smaki.

Niech nasze wskazówki będą dla ciebie inspiracją do poszukiwania własnych, idealnych świątecznych duetów. 

Jak łączyć jedzenie i wino? Siedem złotych zasad Kocham Wino

1. Szukaj harmonii. Lżejsze potrawy łącz z lżejszymi winami, a bogatsze dania z winami pełnymi smaku.
2. Używaj tzw. składników pomostowych, które pomagają „zbudować pomost” między winem i jedzeniem. W tej roli świetnie sprawdzą się grzyby, orzechy, zioła, ser, wędliny i oliwki.
3. Czasem zamiast myśleć o całej potrawie, skup się na jednym, wyrazistym składniku. To może być dressing, pikantne przyprawy albo dodatki do głównego dania.
4. Stosuj zasadę podobieństw. Wino może uzupełniać potrawę i tworzyć równowagę poprzez podobne profile smakowe.
5. Stosuj zasadę kontrastów. Przeciwieństwa często się przyciągają, dlatego dania tłuste i bogate w smaku doskonale uzupełni orzeźwiające wino musujące.
6. Do deseru podaj wino, które będzie słodsze od jedzenia, np. Botrytis Semillon, muscat lub porto. 
7. Pamiętaj: żadna sprawdzona zasada nie powinna ograniczać twojej kreatywności. Z czekoladowymi deserami może znakomicie smakować czerwone młode wino o złożonych taninach i wyraźnym owocowym charakterze. Jeśli zamiast ciast, wolisz podać deskę serów, postaw na starsze roczniki, których taniny będą miękkie, a smak złożony i nieoczywisty.

WYBÓR SOMMELIERA

Ryba w sosie śmietanowym i MAXALE CHARDONNAY

Wino powstało z dojrzałych winogron z dwóch południowych regionów Włoch: Apulii i Sycylii. Długi kontakt ze skórkami, a także dębowa beczka, w której 50 procent wina spędziło pięć miesięcy sprawiły, że w kieliszku mamy dobrze zbudowane i kremowe chardonnay, idealne do łączenia z sosami na bazie masła i śmietany.

Pieczona kaczka i CASA GIONA VALPOLICELLA RIPASSO SUPERIORE

Czerwone wytrawne wino pochodzące z północy Włoch, z okolic Valpolicelli w regionie Veneto. To kupaż lokalnych szczepów: corvina, rondinella oraz corvinone. Dobrze zbalansowane taniny, długi, przyjemny finisz oraz soczysta, owocowa aromatyczność wina będą idealnym dodatkiem do pieczonej kaczki, zwłaszcza jeśli podamy ją w wiśniowym sosie.

Pasztet, boczek, schab, karkówka i ORIENTALE LIONEL OSMIN & CIE IGP COMTE TOLOSAN

Zaskakujące, białe wytrawne wino o egzotycznych i kwiatowych nutach z odmian winogron ze wschodu Francji: muscat, gewurstraminer, viognier, riesling, muscadelle. Dojrzewało w dębowych beczkach, ale ma się wrażenie, że jest dosłownie ledwie muśnięte taninami. Idealne do deski wędlin, zwłaszcza jeśli w pobliżu pojawi się żurawina i suszone śliwki.